Największy sekret identyfikacji wizualnej

reklamaJadąc dziś autobusem odkryłem największy sekret identyfikacji wizualnej. Do tej pory wiedziałem na temat identyfikacji wizualnej całkiem sporo. O tym, o czym dziś chcę opowiedzieć także wiedziałem, to nic nowego. Jednak dopiero dzisiaj uzmysłowiłem sobie, do jakiego stopnia to “działa”. Chcesz poznać największy sekret identyfikacji wizualnej? Otóż jest nim…

SPÓJNOŚĆ

Zdziwiony? Tak właśnie – spójność jest, jak zauważyłem, najistotniejszym elementem identyfikacji wizualnej decydującym o jej powodzeniu lub nie. Prawdę mówiąc żadna identyfikacja wizualna nie miała by sensu, gdyby była pozbawiona spójności.

Jaki sens miało by projektowanie logotypu w kolorach innych niż kolory firmowe, następnie zaprojektowanie wizytówki używając zupełnie innych czcionek i kolorów niż “firmowe” kończąc na zupełnie innej koncepcyjnie stronie ?

Możemy śmiało pokusić się o stwierdzenie, że spójność jest fragmentem definicji identyfikacji wizualnej.

Nie mogłem uwierzyć jak łatwo to odgadłem

Jadąc dziś z rana autobusem lewą stroną jezdni (tak tak, jestem aktualnie w Wielkiej Brytanii) zauważyłem w oddali taki oto billboard:

…byłem na prawdę zdziwiony, gdy w mgnieniu oka odgadłem, jaka marka się w ten sposób reklamuje.

A ty, jak myślisz, czyja to reklama?

Tak – masz rację, to Twój ulubiony napój orzeźwiający

Dla wyjaśnienia dodam, że dziś widziałem ten billboard po raz pierwszy – dodatkowo, z racji odległości z jakiej na niego spoglądałem, nie widać było bąbelków.

Tak właśnie działa potęga spójności (swoją drogą poparta dużą ilością konsekwencji i pieniędzy inwestowanych w reklamę, ale to już inna sprawa).

Jak mogę pomóc SWOJEJ firmie?

Czy zdajesz sobie sprawę z tego do jakiego stopnia możesz zwiększyć rozpoznawalność marki zerowym kosztem, utrzymując jedynie spójność przy projektowaniu?

Pamiętaj o tym aby:

  • Używać tych samych, wybranych wcześniej kolorów. Zadbaj o to, żeby ich ilość nie przekraczała trzech. Powyżej trzech kolorów robi się miszmasz, który trudno jednoznacznie z czymś skojarzyć
  • Stosować maksymalnie do dwóch rodzai czcionek (tzw. “firmowych”) we wszystkich publikacjach (mowa tu przede wszystkim o stronie internetowej)
  • Stworzyć logo w oparciu o “firmowe” kolory oraz czcionkę
  • Opracować jeden styl nagłówków – stosuj go konsekwentnie
  • Zadbać o spójność w zastosowaniu wyżej wymienionych elementów na stronach internetowych, bannerach, gadżetach, materiałach promocyjnych, wizytówkach etc.

Przemyśl teraz proszę wizerunek Twojej firmy w kontekście tych 5 podpunktów. Jak Twoja firma wygląda z perspektywy użytkownika/klienta? Spójrz na nią oczami przypadkowego przechodnia, pasażera autobusu, partnera w biznesie. Czy wiesz już jak efektywnie zwiększyć rozpoznawalność Twojej marki wzbudzając tym samym zaufanie?

Jeśli TAK to do dzieła!!

Źródło: www.anhor.pl